Innowacje: I cóż, że ze Szwecji

Innowacje: I cóż, że ze Szwecji

18 – 30 listopada 2016, Hol Wydziału Filologicznego UG

Innowacje: I cóż, że ze Szwecji

Wystawa Ambasady Szwecji

Wystawa „Innowacje: I cóż, że ze Szwecji” powstała jako ekspozycja towarzysząca Szwedzko-polskiemu forum innowacji. Podczas forum goście z Polski i ze Szwecji wzięli udział w dwóch dyskusjach panelowych: „W jaki sposób stwarza się warunki dla innowacyjnego społeczeństwa i innowacyjnej gospodarki w Szwecji i w Polsce?” oraz „Innowacyjne miasta przyszłości: inteligentne rozwiązania dla zrównoważonego rozwoju”.
W ramach Forum minister przedsiębiorczości i innowacji Szwecji Mikael Damberg oraz wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński podpisali Deklarację o Współpracy w dziedzinie Innowacyjności.

Tworząc wystawę poświęconą innowacjom Ambasada Szwecji chciała przybliżyć polskim odbiorcom Szwecję jako lidera w dziedzinie innowacji. Mało kto wie, że to właśnie Szwedzi stoją za projektem zamka błyskawicznego, zapałek czy rozrusznika serca. A wynalazków, które powstały w Szwecji lub przy udziale Szwedów jest o wiele więcej.

Szwecja jest liderem w sferze innowacji nie bez powodu. To kraj, który inwestuje w badania, od najmłodszych lat zachęca do krytycznego myślenia i jest otwarty na międzynarodowe wpływy. Szwecja ma również długą tradycję kreatywnych i nieustępliwych naukowców, liderów biznesu i przedsiębiorców, którzy pragną zmieniać świat.

Innovation Union Scoreboard 2010 to publikowany przez Komisję Europejską wskaźnik, według którego Szwecja jest jednym z wiodących krajów Unii Europejskiej
jeżeli chodzi o innowacyjność. Istnieje wiele przyczyn tej sytuacji, m.in. tradycja wynalazczości, oddanie idei równości płci, a także głęboka wiara w jednostkę.
Ważnymi czynnikami są też: bliska współpraca instytutów badawczych z sektorem prywatnym i publicznym, co stanowi podstawę działania takich globalnych firm ze Szwecji, jak AstraZeneca, Ericsson czy Volvo.

Comments

comments